Manicure hybrydowy part 3

Dzisiaj testujemy lakier hybrydowy firmy Semilac

W pierwszym poście testowałam firmę SILCARE ( więcej tutaj ), w kolejnym COSMETICS ZONE ( więcej tutaj ).

Lakiery hybrydowe różnych producentów mogą mieć zróżnicowane konsystencje. Tak było w przypadku poprzednich marek. Pierwsza z nich najbardziej lejąca, druga troszkę bardziej gęsta, ale obydwóch lakierów nie można było nałożyć na wszystkie paznokcie jednocześnie. Musiałam utwardzać w lampie każdy z osobna. Warstwa po warstwie. Inaczej jednak jest przypadku hybryd Semilac możemy śmiało pomalować wszystkie paznokcie (4+1)* a ich konsystencja jest na tyle gęsta, że łatwo, szybko i równomiernie się rozprowadza i co ważne nie spływa na skórki. Wysoka jakość zastosowanych pigmentów kolorystycznych zapewnia nasycony, lśniący kolor z połyskiem.

Lakiery tej firmy kosztują ok. 30 zł nie są one tanie ale warte swojej ceny. Dostępne w szerokiej gamie kolorystycznej. Zamawiając lakiery w sklepach internetowych bierz pod uwagę, że kolor będzie nieco inny w rzeczywistości od tego ze zdj.

Podsumowując:
Marki siclare jak i cosmetics zone są dobre jakościowo. Jak mogłyście zobaczyć w poprzednich postach efekty są równie zadowalające, jednakże wymagają one większego wkładu pracy niż w przypadku marki semilac.
Oczywiście wybór należy do ciebie, ale ja zdecydowanie wybieram lakiery firmy Semilac 🙂 I mogę polecić z czystym sumieniem 🙂

Efekty mojej pracy
Kolor 042